Dnia 17 listopada odbyło się kolejne spotkanie Klubu Czytelniczego z serią książek „Magiczny domek na drzewie”. Tym razem nasi bohaterowie, Ania i Jacek, za pomocą Magicznego Domku zabrali naszych czytelników do „mrożącej krew w żyłach” Arktyki.
Razem Ania i Jackiem mogliśmy przenieść się w rejony, gdzie śnieg jest cały rok. Niektórzy z nas lubią takie zimowe klimaty :). Ale ten lodowy świat, mimo, że piękny, nie zawsze jest przyjazny. Gdyby nie napotkany przez Anię i Jacka łowca fok, rodzeństwo mogłoby zamarznąć. To on pożyczył im ciepłe ubrania. Ale to jeszcze nie koniec niebezpiecznych przygód. Niestety, przez nieuwagę, rodzeństwo znalazło się na cienkim, pękającym lodzie. Tam zastał ich niedźwiedź polarny. Przez moment bali się, że skończą jako mrożona przekąska. Niedźwiedź jednak, okazał się bardziej przyjazny, a Ania i Jacek szczęśliwie wrócili do domu, z kolejnej wyprawy.
Po wysłuchaniu książki, poszukaliśmy Arktyki na globusie, a następnie próbowaliśmy „nakarmić pingwina” rybami :). Ale żeby pingwin mógł otrzymać jedzenie, trzeba było odpowiedzieć na pytania znajdujące się na rybach. Pytania były związane z czytanymi treściami. Na zakończenie wspólnie obejrzeliśmy prezentację o Arktyce.
Serdecznie dziękujemy Dianie za czytanie i poświęcony czas po lekcjach i Pani Karolinie za przygotowanie spotkania :).